
Porzucona świnka morska na Jeżycach w Poznaniu
Porzucona świnka morska na Jeżycach w Poznaniu – apel o odpowiedzialność
Szokujący incydent na Jeżycach
W marcu 2025 roku na poznańskich Jeżycach miało miejsce wstrząsające zdarzenie, które oburzyło lokalną społeczność i miłośników zwierząt. Mieszkaniec osiedla, wyrzucając śmieci w wiacie śmietnikowej przy zbiegu ulic Jeżyckiej i Mylnej, dostrzegł coś niezwykłego. W pojemniku na bioodpady, pośród odpadków, znajdowała się porzucona świnka morska.

Reakcja i pomoc na miejscu
Zszokowany odkryciem, mężczyzna nie pozostał obojętny. Od razu skontaktował się ze strażą miejską, która natychmiast wysłała ekopatrol. Funkcjonariusze zabezpieczyli zwierzę i przewieźli je do Schroniska dla Zwierząt w Poznaniu, gdzie podjęto działania mające na celu ratowanie jego zdrowia i zapewnienie mu odpowiednich warunków.
Przeczytaj również: Zastrzelony Borys – Niepotrzebny odstrzał żubra w Białowieży
Stan zdrowia Oskara
W schronisku okazało się, że porzucona świnka morska to młody samiec, któremu nadano imię Oskar – nawiązujące do postaci z „Ulicy Sezamkowej”. Zwierzę cierpiało na grzybicę skóry, co mogło być powodem jego porzucenia. Dzięki szybkiej reakcji pracowników schroniska, rozpoczęto leczenie, zapewniając mu ciepło, spokój i troskliwą opiekę.
Oburzenie i reakcje społeczne
Informacja o porzuceniu zwierzęcia wywołała falę oburzenia w mediach społecznościowych. Internauci nie kryli swojego smutku i gniewu, komentując sytuację:
„Jak można wyrzucić żywe stworzenie do śmieci? To bestialstwo!”
„Za małe są kary za znęcanie się nad zwierzętami!”
„Każdy, kto chce mieć zwierzaka, powinien przechodzić psychotesty.”
Takie komentarze pokazują, jak mocno społeczeństwo potępia tego rodzaju zachowania i domaga się surowszych kar dla sprawców takich czynów.

Apel o odpowiedzialność
Pracownicy Schroniska dla Zwierząt w Poznaniu, wykorzystując tę sytuację, zaapelowali do właścicieli zwierząt o odpowiedzialność. W oficjalnym oświadczeniu podkreślili:
„Każde zwierzę, które trafia pod naszą opiekę, jest od nas całkowicie zależne. To nasza odpowiedzialność, by zapewnić mu odpowiednie warunki, zdrowie i bezpieczeństwo.”
Wskazali również, że porzucenie zwierzęcia to forma znęcania się, za którą w Polsce grozi kara do trzech lat więzienia.
Przeczytaj również: Zamarznięte serca – smutna historia psa, którego nikt nie wpuścił
Nowy dom dla Oskara
Dzięki szybkiej interwencji mieszkańca i służb, Oskar otrzymał szansę na lepsze życie. Po leczeniu trafił pod opiekę Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim, które zapewniło mu dom tymczasowy i rozpoczęło poszukiwania odpowiedzialnego opiekuna na stałe.

Edukacja i świadomość społeczna
Ten incydent uwypuklił konieczność edukowania społeczeństwa na temat odpowiedzialności związanej z posiadaniem zwierząt. Decyzja o przyjęciu zwierzaka pod opiekę powinna być dokładnie przemyślana, a przyszli właściciele muszą być świadomi obowiązków, jakie się z tym wiążą.
Porzucenie zwierzęcia nie jest rozwiązaniem – to dowód na brak empatii i odpowiedzialności. Organizacje prozwierzęce apelują o rozsądek i przypominają, że w sytuacjach kryzysowych zawsze można zwrócić się o pomoc do schronisk i fundacji zajmujących się opieką nad zwierzętami.
Historia Oskara, świnki morskiej porzuconej na poznańskich Jeżycach, stanowi ważne przypomnienie o naszej odpowiedzialności za zwierzęta. Każde stworzenie zasługuje na szacunek, opiekę i miłość. Niech ta sytuacja stanie się impulsem do refleksji nad naszym podejściem do traktowania zwierząt w społeczeństwie.
Chcesz podzielić się z nami swoją historią? Opisz ją w mailu: kontakt@granicespoleczenstwa.pl
Przeczytaj również:
Dlaczego fermy futrzarskie powinny zniknąć?
Myli konia i bryczkę myjką ciśnieniową








1 myśl na “Porzucona świnka morska na Jeżycach w Poznaniu”